sobota, 8 maja 2010

Polish Jazz vol. 2: Andrzej Kurylewicz & Polish Radio Big Band


Polish Jazz vol. 2
Andrzej Kurylewicz
Polish Radio Big Band

Polskie Nagrania XL 0241 (1964)

Personel:
Saxes:
-W. Żurkowski
-Z. Przybyszewski
-A. Banasiak
-A. Pradella
-H. Rzeźniczek
Flute:
-W. Lesicki
Trumpets
-F. Kowalski
-J. Grabarski
-F. Górkiewicz
-T. Szostak
-S. Mizeracki
Trombones:
-P. Zdzitowiecki
-W. Kacperski
-S. Kowalczyk
-K. Morawski
Valve Trombone
-A. Kurylewicz
Piano
-P. Figiel
Bass
-E. Dyląf
Drums
-S. Walter

1. Selektor Junior (Karolak)
2. Guma (Karolak)
3. Kocur Naukowiec (Wróblewski)
4. Piasek(Urbaniak)
5. Wszystko o Kowalskich (Wróblewski)
6. Sympatie i Antypatie (Millian)
7. Byk (Kurylewicz)
8. Ballada dla Anny (Figiel)
9. Wieczorem po Marszałkowskiej (Kacperski)
10. Lisi Krok (Karolak)


Cytat z okładki:

Omówienie tej płyty jest dla mnie przyjemnością ale też i pewnym kłopotem, gdyż w Polsce prawie nie istnieje tradycja orkiestr par excellence jazzowych. Trzeba przyznać, że dopiero Andrzej Kurylewicz pierwszy powołał do życia orkiestrę jazzową dużego formaty. Stało się to w roku 1964: właśnie minęło dziesięć lat od momentu, kiedy "Kuryl" rozpoczął w Krakowie karierę jazzmana. Jako pianista jazzowy, a potem trębacz znalazł się w czołówce weteranów polskiego jazzu, dał się też poznać i poza krajem: w Wiedniu, Stuttgarcie, Francji, NRD, NRF, Danii, Bułgarii i Jugosławii. W 1964r. objął big band Radia warszawskiego, już jako leader-aranżer-puzonista. Rozpoczął od reorganizacji orkiestry wprowadzając doń solistów o ustalonej renomie jazzowej. Pierwszy publiczny występ w Filharmonii Narodowej w Warszawie utwierdził go w przekonaniu, że znalazł wreszcie poszukiwany od lat "instrument" orkiestrę. Otoczył się aranżerami spośród czołówki kompozytorów jazzowych i rozpoczął z zespołem systematyczną pracę, przygotowując ambitny, ciekawy repertuar.

"Skokiem wzwyż" - był VII Jazz Jamboree 64 w Warszawie. Big band uroczyście otworzył tę doroczną tradycyjną imprę, dając dosłownie "koncert gry" przed tysięczną rzeszą wybrednej, premierowej publiczności. Przyszłość orkiestry została ugruntowana.

Czy nad grą zespołu dominuje "myśl zespołowa"? Inwencja leadera? A może sugestie muzyki Count Basie'go i Ellingtona? - takie pytania mogą się nasuwać w momencie gdy zaczynamy słuchać płyty.

W miarę narastania dźwięków znajdujemy klucz: w oparciu o wielkie wzory orkiestra wypracowała indywidualny styl i klimat.

Big band Polskiego Radia pod dyrekcją Andrzeja Kurylewicza wspaniale wykorzystuje zarówno modern jak i podstawowe elementy muzyki jazzowej: blues i swing.

1) Selector Junior - debiut aranżerski wybitnego pianisty W. Karolaka. Choć w kompozycji można dostrzec wpływy Bill Evans'a i Quincy Jones'a, to jednak mamy do czynienia z autentyczną osobowością kompozytora. Solowe partie należą do: Kacperskiego - puzon, Banasiaka - sax-tenor, Kurylewicz - puzon-went.

2) Guma - nastrojowa ballada w której występuje jak gdyby nakładanie się barw i łącznie faktur. Solówka należy do Kurylewicza (puzon) - instrument został jednak tak zmiksowany, aby nie zaciemniać walorów całej orkiestry, dzięki czemu brzmienie puzonu jest jakby zawoalowane, zbliżone do dźwięku rogu.

3) Kocur Naukowiec- nie tylko tytuł jest pocieszny - poczucie humoru kompozytora uzewnętrznia się w utworze pełnym lekkości, utrzymanym w konwencji nowoczesno-swingowej. Partie solowe wykonują: F. Kowalski - trąbka-tłumiona i częściowo Banasiak - sax-tenor.

4) Piasek - debiut aranżerski M. Urbaniaka (sax-tenor) - utwór przejrzysty w formie bluesa, dwie części przedzielone wstawką-dwugłosem orkiestry i perkusji. Solówka - Kurylewicz

5) Wszystko o Kowalskich - znów do głosu dochodzi Wróblewski - "dowcipniś", który utwór poświęcił nie tyle trębaczowi Kowalskiemu co całej armii "polskich Kowalskich"

6) Sympatie i Antypatie - elegancki i zrównoważony utwór utrzymany jest w konwencji bopu, puzon + sax-tenor + flet prowadzą melodię uniesioną, a cały utwór jest właściwie popisem P. Figla - pianisty zespołu.

7) Byk - fragment 24-minutowego tryptyku baletowego, przygotowanego dla sławnego Teatru Pantomimy Wrocławskiej H. Tomaszewskiego. Nastrojowa Introdukcja ma miejscami "polskie brzmienie". W pierwszym fragmencie solistą jest trębacz Kowalski, w drugim - o lirycznym charakterze - melodię prowadzą puzony z sax-tenorami i na tym tle w solówce występują: Kurylewicz - tym razem na trąbce tłumionej, sax - tenor - Banasiak, najbardziej dynamiczny, o wzrastającym napięciu o kulminacji - Walter - Perkusja.

8) Ballada dla Anny - kompozycja pianisty (Piotr Figiel - przyp. red) zespołu, w której ciepły i serdeczny nastrój wytwarza się dzięki bardzo osobistemu stosunkowi do tematu zarówno kompozytora jak solisty (Banasiak).

9) Wieczorem po Marszałkowskiej - impresja pełna finezji, utrzymana w duchu nowoczesno-swingowym. Solówki: puzon - Kacperski i fortepian - Figiel.

10. Lisi Krok - ulubiona pozycja big bandu, skrzy się dowcipem, poczuciem humoru kompozytora. Solo: sax-tenor (Baniasiak). Jest to znakomita kropka nad "i" całej płyty.

Recorded in Warsaw, November 1964

A ja od siebie dodam, że mamy mało takich płyt, gdzie na jednym krążku mamy taką śmietankę, zaczynając od Ptaszyna, przez Kuryla, Karolaka, Urbaniaka, Miliana (!!) kończąc na Figlu (!!). Wyśmienite!

DOWNLOAD LINK

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz